Wręczenie nagrody Krakowska Książka Miesiąca
Rozmowę poprowadzi Agnieszka Staniszewska-Mól – dyrektorka Biblioteki Kraków.
Wieczór autorski i wręczenie nagrody nastąpi 25 września (środa) o godz. 18.00 w Filii nr 21 (Czytelnia naukowa, ul. Królewska 59).
Książka dostępna w naszym katalogu: TUTAJ.
O autorze:
Rafał Matyja – politolog i publicysta, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, członek rady programowej Open Eyes Economy Summit, współpracownik „Tygodnika Powszechnego”, laureat Nagrody Krakowa Miasta Literatury UNESCO (2023), autor książek: „Państwo, czyli kłopot” (2009), „Konserwatyzm po komunizmie” (2009), „Rywalizacja polityczna w Polsce” (2013), „Wyjście awaryjne” (2018), „Miejski grunt. 250 lat polskiej gry z nowoczesnością” (2022), „Kraków – miasto zero” (2024). Za książkę „Miejski grunt” otrzymał Nagrodę im. Marcina Króla (2022) oraz Nagrodę im. Jana Długosza (2022).
O książce:
Książka „Kraków – miasto zero”, której autorem jest Rafał Matyja, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, historyk i politolog, jednych zniechęci, inni będą ją wprost pochłaniali. Wszystkich na pewno zaskoczy. Wszak dość nietypowe, może nawet nowatorskie, potraktowanie krakowskiej nekropolii – cmentarza Rakowickiego, na którym zapisane są dzieje miasta, upamiętnieni zacni obywatele tworzący przez ostatnie wieki dzieje Krakowa, musi zastanowić każdego. Autor twierdzi, że cmentarz Rakowicki „opowiada o Krakowie innych hierarchii, mieście do odkrycia, a nie do nauczenia się czy wtajemniczenia. Na cmentarzu można zobaczyć Kraków jako miasto zero. Jako przestrzeń do opisania na nowo, bez rodzinnych, towarzyskich czy zawodowych uwikłań. W sposób wolny od zobowiązań i testamentów poprzednich pokoleń”. Cóż, żyjemy w czasach, kiedy niezależnie od słuszności posiadanych argumentów, jesteśmy ich pewni i – jak w pokerze – rzucając je na stół, krzyczymy: sprawdzam! Choć już dawno sprawdzone były… Autor opisuje Kraków po swojemu, obnażając jego wady, wskazując niewykorzystane szanse… Lektura książki jest na pewno interesująca i niewątpliwie zachęci tych, co sporadycznie bywają na cmentarzu Rakowickim, do częstszego odwiedzania tego tajemniczego i pięknego miejsca, by podążać ścieżkami nakreślonymi przez Rafała Matyję. Jestem jednak przekonany, że poczują niedosyt i sięgną po inne – historyczne – ujęcia dotyczące tej nekropolii, np. autorstwa Karoliny Grodziskiej, na które co rusz autor książki się powołuje.
Zapraszamy!